Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na
oprac. KKG
|
aktualizacja

Zakaz sprzedaży alkoholu na stacjach. Polacy zabrali głos

816
Podziel się:

Ponad połowa Polaków nie chce wprowadzenia zakazu sprzedaży alkoholu na stacjach benzynowych - wynika z sondażu IBRiS dla Radia ZET. Ponad 40 proc. ankietowanych jest za wprowadzeniem ograniczenia. 5 proc. badanych nie ma zdania na ten temat.

Zakaz sprzedaży alkoholu na stacjach. Polacy zabrali głos
Ponad połowa Polaków nie chce wprowadzenia zakazu sprzedaży alkoholu na stacjach benzynowych - wynika z sondażu IBRiS dla Radia ZET (East News, Pawel Wodzynski)

W sondażu przygotowanym dla Radia ZET ankietowanym zadano pytanie: "Czy Pana/Pani zdaniem powinno się zakazać w Polsce sprzedaży alkoholu na stacjach benzynowych?".

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Fala zwolnień w Polsce. Dominują te branże. "Pęka bańka"

Wyniki dają jasno do zrozumienia, że większość społeczeństwa nie zgadza się z pomysłem rządu. 54 proc. badanych stwierdziło, że "nie" - przy czym 29 proc. stwierdziło, że "raczej nie", a 25 proc. "zdecydowanie nie". Za wprowadzeniem takowego zakazu opowiedziało się 41 proc. ankietowanych. 5 proc. osób nie miało zdania w tej sprawie.

Jeśli chodzi o podział głosów według politycznych preferencji - jak podkreśliło Radio Zet - zakaz popierają w większości zwolennicy obozu rządzącego (wyborcy KO, Trzeciej Drogi i Lewicy), opowiada się za nim 60 proc. ankietowanych, 37 proc. jest przeciw. Po stronie wyborców opozycji (PiS i Konfederacji) jest zdecydowanie więcej przeciwników wprowadzenia restrykcji, bo aż 67 proc. badanych, za jest zaledwie co trzeci zwolennik.

Co ciekawe, restrykcjom sprzeciwia się 47 proc. kobiet i 62 proc. mężczyzn. Za ich wprowadzeniem opowiada się 45 proc. kobiet i 37 proc. mężczyzn - zwróciła uwagę radiowa rozgłośnia.

Sondaż Instytutu Badań Rynkowych i Społecznych IBRiS na zlecenie Radia ZET został przeprowadzony w dniach 19-20.04.2024 r. metodą CATI na reprezentatywnej ogólnopolskiej próbie 1068 osób.

Minister zdrowia Izabela Leszczyna poinformowała, że propozycja o zakazie sprzedaży alkoholu na stacjach benzynowych jest na etapie analiz. Podkreśliła, że o to prosił premier Donald Tusk. Minister zastrzegła jednak, że do tych zmian potrzebna jest zgoda wszystkich koalicjantów.

- Uważam, że alkohol w ogóle nie powinien być sprzedawany na stacji benzynowej. Będę przekonywała do tego kolegów i koleżanki z rządu. Skutki leczenia osób, które nadużywają alkoholu, obciążają wszystkich podatników – powiedziała.

"Bez alkoholu stacje sie nie utrzymają"

Ryszard Petru, poseł Polski 2050 uważa, że pomysł wprowadzenia zakazu nie jest dobry. Podkreśla, że sam nie kupuje alkoholu na stacjach, ale dodaje, że "gdyby zniknął alkohol, to stacje nie byłyby w stanie się utrzymać".

- Byłyby automatyczne stacje, tankowanie samemu, samoobsługowa stacja, bo tam jest raczej największa marża ze wszystkim - mówi poseł Polski 2050 i szef sejmowej komisji gospodarki. Jego zdaniem "za dużo ograniczeń też nie jest właściwe". - Na alkoholu są wysokie marże, które w znacznym stopniu utrzymują część handlu i taka jest rzeczywistość - przekonywał Petru w Radiu Zet.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(816)
Paul
wczoraj
ja popieram ten zakaz i jeśli wejdzie ten zakaz w życie to potem powinni sie ostro zabrać za dyskonty typu żabki biedronki i wiejskie sklepiki też! POPIERAM TEN ZAKAZ!
jan3110
2 dni temu
1 maja godzina 21.00 Żabia Wola koło Warszawy stacja benzynowa osunięta od trasy Katowickiej . Kilku nieletnich naprutych gówniarzy teroryzuje teren przed stacją . Jeden również nietrzeźwy zaopatruje się w browary , bezkarnie komentując klientów , pijany pan i władca swojego amoku . Obsługująca młoda dziewczyna nie powinna sprzedać pijanemu alkoholu , do pijących na zewnątrz powinna przyjechać policja . Ale gdyby nie można było kupić alkoholu na stacji nie byłoby takiej sytuacji . Stacja benzynowa to nie monopol i garkuchnia . Tankujesz kupujesz produkty na drogę i dalej w drogę , a nie stoisz i czekasz aż menele i pasibrzuchy hotdogowe załatwią swoje sprawy .
Luki
6 dni temu
Jasne, a gdyby iść krok dalej w ramach troski o obywateli i zlikwidować / zakazać sprzedaży alkoholu w sklepach leżących przy drogach,?, potem tylko zakazać sprzedaży paliwa i już można sprzedać orlen
Kiero
6 dni temu
Stacje popadają i trzeba będzie jeździć kawał drogi żeby zaatakować.
Greg
6 dni temu
Zacznijmy od sejmu to tam piją więcej!
...
Następna strona